Nie wiem, od czego zacząć. Nie było mnie tu niemal rok, co nie oznacza, że nie zaglądałam na bloga. Zapewniam Was, że czytałam wszystkie komentarze, które sprawiły, że czuję się bardzo głupio. Przepraszam, że tyle czasu nic nie dodałam, jednak tu muszę prosić Was o wyrozumiałość. Najpierw brak rozdziałów spowodowany był ogromem nauki, później nadeszły wakacje i sami rozumiecie, że gdy za oknem słońce, a znajomi wyciągają na miasto, to średnio chce się siedzieć przed komputerem w zamkniętym pokoju. Teraz jednak nadeszła jesień, a co za tym idzie - chłodne jesienne wieczory, które chętnie spędzę pod ciepłym kocem i z laptopem na kolanach. Nie będę nic obiecywać, jak wiecie dotrzymywanie obietnic związanych z tym opowiadaniem przychodzi mi ciężko, jednak jedno sobie postanowiłam i na pewno to postanowienie spełnię - skończę tego bloga i będzie on taki, jak sobie na początku zaplanowałam. Już zaczęłam czytać poprzednie rozdziały, by spojrzeć na wszystko świeżym okiem i przypomnieć sobie co nieco i myślę, że wstępnie w niedzielę, maksymalnie na początku przyszłego tygodnia ukaże się rozdział, Po statystykach wiem, że ktoś tu jeszcze zagląda i mam nadzieję, że nie są to przypadkowe wyświetlenia, tak więc mam pytanie: Jesteście tam? Chcę tylko się upewnić, ze mam dla kogo pisać ;)
Trzymajcie się ciepło, do zobaczenia niedługo,
BlackCape
:))))
OdpowiedzUsuńWiem jak to jest. Mnie jeździectwo wyniszcza od wewnątrz. Zabrało mi czas, zabrało mi znajomych... Obecnie wracam do domu, uczę się i jadę do stajni. Wracam późno i kładę się spać by na wszystko się powtórzyło. W weekendy wychodzę z domu z samego rana i wracam, gdy już jest ciemno. W czymś takim trwam odkąd On przybył... I zostaje mi tylko On... W każdym razie nie narzekam, poza faktem iż nawet nie mam z kim porozmawiać. Czekam C:
OdpowiedzUsuńCzekam ;)
OdpowiedzUsuńCzakam !!!
OdpowiedzUsuńJuż ostatni marca, czekamy :d
OdpowiedzUsuńWracaj szybko :)
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie!
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWciąż czekam ;)
OdpowiedzUsuńWróć! :(
OdpowiedzUsuńRose Weasley jest ironiczna, złośliwa i uparta. Scorpius Malfoy jest... zagadką. Przekornie udaje, że nikt nie pamięta przeszłosci jego ojca. Jak wygląda Hogwart po latach? Kto do kogo czuje mięte? Kim są dzieci bohaterów wojennych? Wpadnij, a dowiesz się wszystkiego.
OdpowiedzUsuńhttps://rose-to-nie-rosie.blogspot.com/